Pola jak dywany – fotoweekend na Morawach

Formy aktywności
Wyżywienie
śniadania
TerminCena
4 dni1 440

O wyprawie

Pola jak dywany – fotoweekend na Morawach | Czechy

  • Morawska Toskania – słynne wśród fotografów falujące pola z malowniczymi rzędami drzew i urokliwymi wiejskimi kapliczkami
  • Petrov – unikatowe „miasteczko” barokowych piwnic winnych
  • Palava – wapienny płaskowyż z zamkami i winnicami
  • Sielankowe pejzaże na każdym kroku

Morawy są jedną z najpiękniejszych krain Europy Środkowej, a widok ciągnących się po horyzont sielankowych pól to prawdziwy odpoczynek dla oczu. Szczególną urodą odznaczają się okolice Kyjova, od niedawna zwane Morawską Toskanią. To prawdziwa kraina mocnych kadrów, wyglądających jak z okolic Pienzy, tyle że z drzewami owocowymi zamiast cyprysów. Na polach będziemy pojawiać się podczas wschodu i zachodu słońca, czyli w porze najlepszego światła. Na naszym plenerze odwiedzimy też zabytkowe piwniczki winne (w końcu na Morawach wino jest równie ważne jak piwo), same winnice, wapienne pagórki i wiele innych atrakcji. To miejsce, do którego zawsze chętnie się wraca. 

Morawska Toskania

Określenie Moravské Toskánsko stało się popularne w ostatnich latach, kiedy okolice Kyjova odkryli fotografowie. Tutejsze pola, z jednorodnymi wielkoobszarowymi uprawami, pozwalają komponować niezwykle czyste kadry. Wykonane przy odpowiednim świetle zdjęcia wyglądają jak zielone lub brązowe dywany albo jak krajobrazy z innego świata. Możliwości fotograficznych jest tu tak wiele, że każdy wróci do domu z własnymi, niepowtarzalnymi kompozycjami. 

Na wzgórzach… Palavy

Na samym południu Moraw, tuż przed austriacką granicą, z równiny wyrasta wysoki płaskowyż, przy odrobinie wyobraźni nasuwający skojarzenia z samotną wyspą. To Palava: kraina winnic, wapiennych skał i romantycznych ruin zamków. A także fotografów. Wędrując między wzgórzami znajdziemy dla siebie mnóstwo różnorodnych kadrów. Do niektórych miejsc można dojechać (na górę prowadzą asfaltowe drogi), inne wiążą się z przyjemnym spacerem. 

Program

Dzień 1 Z Polski na Morawy

Przejazd do Kyjova własnym pojazdem lub umówionym transportem  biurowym.

Dzień 2 Morawskie pejzaże

Wschód słońca zastanie nas pośród pól, gdzie będziemy uwieczniać grę porannych świateł i cieni na łagodnie falujących pagórkach. Następnie wrócimy na śniadanie, a po nim zrobimy sobie wycieczkę do Petrova, gdzie zachował się unikatowy kompleks barokowych piwniczek winnych. Odwiedzimy też pobliskie miasteczko Stražnice. Popołudnie i wieczór to kolejny plener na morawskich polach.

Dzień 3 Pola, pagórki, winnice

Następna poranna sesja w Morawskiej Toskanii. Po śniadaniu wybierzemy się na Palavę, gdzie można znaleźć zarówno bliskie, jak i bardzo dalekie plany. Przydadzą się różne ogniskowe. Zdjęcia będzie można robić przy drodze albo wybrać się na przechadzkę. Wieczorem ponownie pojawimy się na polach w okolicach Kyjova – miejsc do fotografowania jest tu tak dużo, że za każdym razem będziemy wybierać inne.

Dzień 4 Poranny plener i powrót do Polski

Po śniadaniu zrobimy sobie ostatnie plenery na polach. Odwiedzimy miejsca, w których wcześniej nie dopisało nam światło. Będziemy też fotografować atrakcyjny młyn na wzgórzu, położony pośród innych pofałdowanych pól, przy trasie powrotnej do Polski.  Wieczorem powrót do Katowic i Krakowa.

Warunki

Cena obejmuje:

  • Zakwaterowanie: 3 noclegi w pensjonacie, pokoje 2-osobowe, pokój 1 os. za dopłatą 550 PLN /ilość ograniczona/
  • Wyżywienie: 3 śniadania 
  • Opiekę polskiego przewodnika
  • Ubezpieczenie: KL do 30 000 EUR | NNW do 15 000 PLN | BP do 1000 PLN
  • Składki: TFG - 2 PLN, TFP - 2 PLN
  • Podatek VAT

Cena nie obejmuje:

  • Dojazd z/do Krakowa i Katowic oraz przejazdy na miejscu 350 PLN
  • Wyżywienia poza wymienionym
  • Ewentualne bilety wstępu
  • Wydatków natury osobistej

Liczba uczestników: 6 - 14 osób

Zaliczka przy zgłoszeniu: 400 PLN


Czym jest fotoweekend?

Fotoweekend to wyjazd dla wszystkich zainteresowanych fotografią. Nie ma postaci szkoleń czy warsztatów, ale profesjonalny fotograf - prowadzący wyjazd zawsze podpowie i doradzi. Wyjazd odbywa się z jednym przewodnikiem, który doskonale zna odwiedzany teren i wie, które miejsca najlepiej prezentują się w świetle porannym, a które w wieczornym. Na plenerach mamy zawsze dużo czasu – tym się różnimy od standardowych wycieczek, na których osoby fotografujące nie mogą w spokoju zrobić zdjęć, bo „grupa już idzie”. My nigdzie się nie spieszymy. Dzięki temu każdy może przywieźć do domu niepowtarzalne ujęcia z pięknych miejsc.

Jak wygląda program fotoweekendu?

Program wyjazdu podporządkowany jest fotografowaniu. Dzień podczas fotoweekendu jest znacznie dłuższy niż na zwykłym wyjeździe. Najważniejsze dla nas jest znalezienie się w najpiękniejszych miejscach wtedy, kiedy oświetla je najpiękniejsze światło. Najczęściej takie światło występuje o wschodzie i zachodzie słońca, dlatego trzeba być przygotowanym na wczesne wstawanie i późne kładzenie się spać.
Każdy dzień zaczynamy plenerem o wschodzie słońca, a kończymy wieczornym plenerem. Po porannych zdjęciach wracamy na śniadanie i odpoczynek w pensjonacie. Za dnia oczywiście również fotografujemy.

Małe grupy

Fotoweekend odbywa się w grupach od 8 do 14 osób. Takie grupy są bardziej mobilne, a podczas plenerów nie wchodzimy sobie w kadr. W małej grupie osób łatwiej też o stworzenie twórczej atmosfery i wzajemną wymianę fotograficznych doświadczeń.

Kto z nami jedzie?

Fotoweekend prowadzi Sławomir Adamczak, autor koncepcji fotowypraw organizowanych przez nasze biuro oraz twórca programów wielu z nich. Sławek przed wyjazdem dokonuje rekonesansu w terenie, dzięki czemu może bezbłędnie prowadzić grupę w miejsca najbardziej wartościowe pod względem fotograficznym. Jest bardzo doświadczonym fotografem i jego zdjęcia zdobią wiele publikacji o tematyce podróżniczej, a także katalogi z ofertą naszego biura. Sławek jest też autorem kilkudziesięciu przewodników turystycznych dla wydawnictwa Pascal oraz innych wydawnictw polskich i zagranicznych, a także współautorem popularnej encyklopedii geograficznej, która ukazała się na rynku amerykańskim. Bieżące informacje o swoich podróżach i nowych wyprawach fotograficznych umieszcza na swoim blogu: www.okfoto.pl

Kto może wziąć udział?

Każdy kto czuje, ze taka formuła podróżowania jest dla niego. Z doświadczenia wiemy, że pasjonaci fotografowania potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę na wyjeździe, wzajemnie „zarażając się” entuzjazmem podczas kolejnych plenerów i pogawędek o ustrzelonych kadrach. Taka twórcza atmosfera pozwala każdemu poszerzyć swoje fotograficzne horyzonty i spojrzeć na konkretne tematy w zupełnie inny sposób. Zaskakujące, jak różne zdjęcia potrafią zrobić różne osoby w tym samym miejscu! Nie trzeba być bardzo zaawansowanym fotografem. Wystarczy sprawny aparat (najlepiej lustrzanka albo bezlusterkowiec), statyw i pasja fotografowania. Znakomita większość Uczestników naszych wyjazdów zapisuje się na kolejne. Podziwianie wspaniałych miejsc i fotografowanie ich w najlepszym świetle oraz panująca w grupie atmosfera potrafią uzależnić ;)

Ciekawe artykuły

Treść oferty oraz galeria zdjęć imprezy turystycznej Pola jak dywany – fotoweekend na Morawach pochodzą od biura Horyzonty, które jest organizatorem wyjazdu. Dzięki tej wyprawie można zwiedzić i poznać kulturę, tradycję oraz krajobraz takich krajów jak: POZOSTAŁE. Wycieczka obejmuje wyżywienie typu śniadania. Główna forma aktywności podczas tego wyjazdu to Foto, która pozwala na spędzenie wakacji w sposób aktywny. W przypadku zainteresowania ofertą prosimy o kontakt telefoniczny lub email. Gwarantujemy wiele wrażeń i wspaniałą przygodę.