Opis spływu na Litwie – Uła i Mereczanka
Rzeka Uła to bardzo urokliwy strumień prawie w całości płynący przez na teren Dziukijskiego Parku Narodowego. To chyba najbardziej znana rzeka spływowa na Litwie, zupełnie zasłużenie, bo jest naprawdę przepiękna: wysokie brzegi, ogromne kompleksy lasów sosnowych, nieliczne, malutkie, drewniane wsie, brak sklepów. Ze względu na przepływanie przez Park narodowy moga pojawić się naturalne przeszkody, które nie są w żaden sposób
z rzeki zabierane/ oczyszczane. Daje to dodatkową możliwość manewrowania w trudnym terenie, a z racji tego, że rzeka jest stosunkowo płytka nie nastręcza to specjalnych problemów.
Rzeki Mereczanka tu jest trochę jak na Dunajcu tyle, że kamieniste progi przeplatają się
z odcinkami spokojnej wody. Pojawili się pierwsi wędkarze stosujący technikę na „muchę” oznacza to, że rzeka nabiera charakter górskiej strugi – i rzeczywiście przed samym polem
w Puvociai mamy najdłuższe i najciekawsze bystrze całego spływu. W porównaniu do Uły – Mereczanka jest płytsza, szersza (na około 40 metrów) i posiada dosyć wartki, wyczuwalnym nurt, który niesie sam kajaki. Na dni i nad tafle wody wystają duże głazy – jedyne nasze zadanie to manewrowanie między tymi przeszkodami i czytanie wody.
Puszcza Dziukijska i jej piękne rzeki
Gęstość zaludnienia na tych obszarach jest o wiele mniejsza niż na Warmii czy Mazurach przez co cały spływ to obcowanie z dziką naturą, cisza i spokój niespotykane już prawie
w Polsce. Specjały kuchni dziukijskiej oparte na ziemniakach (bliny, kartacze, placki) cieszyć będą podniebienie!
Etapy: Dubicze – Krokslys – Rudnia – Zervynos – Puvocai – Merkine
Kilka kilometrów za Krokslys, Uła płynie przez las, często tworząc głębokie jary na zakolach. Jej brzegi są w pasie przybrzeżnym piaszczyste, a kilkanaście metrów dalej otoczone zwartym lasem iglasto-liściastym. Ze skarp zwisają bezwładnie powalone i podmyte w wyniku erozji drzewa.
Zervynos - żywy drewniany skansen
Miejscowość Rudnia ma ciekawą zabudowę, głównie drewnianą. Przypomina to trochę nasz polski Krutyń – pomosty i zejścia do wody są niemal przy każdym domostwie. Nad rzeką widać wesołą twórczość lokalnych rzeźbiarzy. Należy uważać na jaz który znajduje się za mostem, wpłynięcie i chwila nieuwagi mogą nas drogo kosztować! Przenoska lewą stroną dość męcząca. Wspomniany wcześniej punkt handlu (piwo- zresztą z polskiej Biedronki, wódka, woda ze studni, chleb, ziemniaki) to drugi dom po prawej idąc od mostu.
Opuszczając Rudnię wpływamy w gąszcz meandrów rzecznych. Brzegi są wysokie porośnięte roślinnością trawiastą. Bezpośrednio przy brzegach brakuje dających cień i schronienie drzew.
Po drodze ciekawostka – Zervynos (Zerwiny) – typowa etnograficzna litewska śródleśna wieś, która zachowała swój naturalny charakter – domy i zabudowa drewniana na planie tzw. ulicówki. Osady śródleśne to od zawsze miejsca fascynujące, żywe skanseny odcięte nijako od świata zewnętrznego – tak jest i w tym przypadku. Nic nie zmienił się charakter tego miejsca niegdyś zamieszkiwanego przez osoby trudniące się polowaniami, zbieraniem darów boru oraz połowem ryb. Wystarczy nadmienić, że wieś pretendowała do umieszczenia na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO by zrozumieć jej wyjątkowość. Zwiedzamy ją
i wczuwamy się w panującą tam atmosferę.
Leśny przełom rzeki Uła
Od mostu kolejowego w Zervynos zaczyna się najpiękniejszy odcinek przełomowy Uły. Wokół gęsty las mieszany z drzewami niemal leżącymi na przejrzystej tafli wody, piaszczyste skarpy osiągające wysokość kilkunastu metrów, a także kamienie w nurcie oraz niewielkie, szybkie bystrza. Landszafty jak z bajki.
Tego dnia spływ odbywa się nadal w ostępach leśnych. Początkowy odcinek spływu jest dosyć łatwy, w połowie nabiera jednak „charakteru”. Trasa staje się coraz bardziej malownicza, wije się w otoczeniu wysokich, zalesionych brzegów, prowadzi też przez urocze jeziorko Uła. Jedną z atrakcji będzie Ulos Akis (Oko Uły), czyli osobliwe źródełko znajdujące się 3m powyżej poziomu wody w rzece.