Kajakowe rodeo
Nad nami niebo, pod nami woda, a wokół urzekająca natura. W takiej przestrzeni znajdziemy się biorąc udział w spływie kajakowym. Kajaki to forma aktywności, która cieszy się sporym...
Niewiele miejsc w Europie może się równać urodą z Alpami w jesiennej szacie. Przejrzyste powietrze, cudownie wybarwiające się liście, odbicia szczytów w górskich jeziorach – brzmi jak recepta na fotograficzny sukces. A skoro Alpy jesienią są tak piękne to dlaczego nie nacieszyć się nimi… podwójnie.
Tak właśnie zrobimy. Przygotowaliśmy fotograficzną wyprawę w Dachstein i Dolomity – dwa górskie masywy o wybitnej urodzie, wznoszące się w dwóch krajach, ale całkiem niedaleko od siebie. Jak zawsze, będziemy fotografować najpiękniejsze chwile w najpiękniejszych miejscach, zarówno w dolinach, jak i wysoko w górach. Jedne plenery nie wymagają żadnego wysiłku fizycznego, inne będą się wiązały z niezbyt długimi spacerami.
Poranek w Hallstatt
Hallstatt wygląda tak pięknie, że aż nierealnie. W wodach Jeziora Halsztackiego odbija się cypel z kościelną wieżą, bielone alpejskie domy i wyniosłe szczyty w tle. O urodzie tego miejsca może świadczyć fakt, że Chińczycy zbudowali u siebie jego wierną kopię. Po plenerze nad jeziorem zagłębimy się w nie mniej urzekające uliczki i zaułki w poszukiwaniu wysmakowanych detali architektonicznych i nietypowych kadrów. Potem będziemy eksplorować okoliczne góry.
Europejska Patagonia
Nie trzeba lecieć na drugi koniec świata, żeby zobaczyć oświetlone zachodzącym słońcem skalne giganty. Odpowiedniki Fitz Roya i Cerro Torre można też znaleźć w Dolomitach. Najlepszy efekt jest, gdy stanie się po drugiej stronie któregoś górskiego jeziorka – wtedy pomarańczowe szczyty odbijają się w wodzie i powstaje dwukrotnie bardziej atrakcyjny kadr. Takich miejsc planujemy odwiedzić kilka – oczywiście o odpowiedniej porze.
Autobusem na siodło
Duży atut Dolomitów to ich dostępność. Na wiele przełęczy prowadzą dobrej jakości drogi, a im wyżej się podjeżdża, tym lepsze widoki. Nas będą interesować tylko te najlepsze, dlatego będziemy wjeżdżać naprawdę wysoko. Potem już tylko pozostanie rozstawienie statywu w upatrzonym wcześniej miejscu i czekanie na Światło…
Dzień 1 W stronę Alp
Wyjazd z Krakowa w godzinach porannych (można również wyjechać z Katowic). Przejazd do podnóża Dachsteinu i pierwsze widoki na Alpy.
Dzień 2 W górę i w dół
Naszą bazą w Dachsteinie będzie Gosau – pięknie położona wioska, z widokiem na jeden ze skalistych masywów. Tu zrobimy sobie plener poranny. Miejscowość leży w szerokiej dolinie i rankiem często unoszą się tu fotogeniczne mgły. Po śniadaniu przejedziemy do Obertraun i wjedziemy kolejką linową na górę Krippenstein, gdzie znajduje się ażurowa platforma widokowa zawieszona nad przepaścią. Wieczorem czeka nas sesja nad jeziorem Vordere Gosausee, w którego wodach przegląda się najwyższy szczyt masywu, Hoher Dachstein (2995 m n.p.m.).
Dzień 3 Alpejska bajka
Przedpołudniowa sesja w Hallstatt, bajkowym miasteczku rozciągniętym wzdłuż brzegu Jeziora Halsztackiego (przypominającego norweskie fiordy). To najpiękniejsza mała miejscowość w Austrii. Po nasyceniu oczu (i kart pamięci) widokami Hallstatt zrobimy sobie łatwy górski spacer w okolicach miejscowości. Odwiedzimy wodospad Waldbachstrub, pięknie prezentujący się na tle lasu. Po południu kolejny plener fotograficzny w okolicach Gosau.
Dzień 4 Podniebny spacer
Po śniadaniu przejedziemy na południową stronę Dachsteinu i supernowoczesną kolejką linową wjedziemy ponad lodowiec. Jest tu most nad przepaścią, platforma widokowa Skywalk i lodowy pałac, a w sąsiedztwie wznoszą się najwyższe szczyty masywu.
Po południu czeka nas przejazd na południe, w stronę włoskich Dolomitów. Zatrzymamy się w hotelu niedaleko słynnej Cortiny d’Ampezzo, w której odbyły się zimowe igrzyska olimpijskie w 1956 r.
Dzień 5 Fotografowanie wschodnich Dolomitów
Poranna sesja z widokiem na Monte Pelmo, jeden z najwyższych szczytów Dolomitów. Śniadanie. Przejazd do dolnej stacji kolejki na zachód od Cortiny i wjazd ponad dolinę. Krótkie spacery i fotografowanie dzikich wysokogórskich krajobrazów. Powrót na obiadokolację, a późnym popołudniem przejazd nad jezioro Misurina i sesja fotograficzna ze szczytami odbijającymi się w wodzie.
Dzień 6 Plenery w górach magicznych
Wjazd na wschód słońca na przełęcz z dookolnym widokiem na poszarpane pasma Dolomitów. Następnie przejedziemy przez znaną z urody dolinę Gardena, zatrzymując się w miejscach widokowych. Po południu czeka nas plener w sąsiedniej dolinie, ze słynną grupą Odle w tle. To jedno z najpiękniejszych i najbardziej fotogenicznych miejsc w całych Dolomitach.
Dzień 7 Trzy wieże
Dzisiejszy dzień spędzimy przy Tre Cime di Lavaredo – najsłynniejszy masyw Dolomitów zostawiliśmy sobie na deser. Podjedziemy niemal pod same skały. Będzie można robić zdjęcia z okolic parkingu, zrobić sobie krótki spacer albo udać się na dłuższą wędrówkę fotograficzną. Na wszystko wystarczy czasu. Po południu udamy się w drogę powrotną do kraju.
Dzień 8 Powrót
Przyjazd do Krakowa.
Cena obejmuje:
Cena nie obejmuje:
Liczba uczestników: 8-16 osób
Zaliczka przy zgłoszeniu: 400 PLN
Czym jest fotoekspedycja?
Fotoekspedycja to wyjazd dla zaawansowanych fotografów. Postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzeb rosnącej grupy osób, które oczekują podróży perfekcyjnie przygotowanej pod kątem fotografowania, a nie jest im potrzebna obsługa fotograficzna w postaci szkoleń i warsztatów. Wyjazd odbywa się z jednym przewodnikiem, który doskonale zna odwiedzany teren i wie, które miejsca najlepiej prezentują się w świetle porannym, a które w wieczornym. Na plenerach mamy zawsze dużo czasu – tym się różnimy od standardowych wycieczek, na których osoby fotografujące nie mogą w spokoju zrobić zdjęć, bo „grupa już idzie”. My nigdzie się nie spieszymy. Dzięki temu każdy może przywieźć do domu niepowtarzalne ujęcia najpiękniejszych miejsc na Ziemi.
Jak wygląda program fotoekspedycji?
Program wyjazdu podporządkowany jest fotografowaniu. Paradoks naszych programów polega na tym, że podróżujemy wolniej niż grupa turystyczna, ale nasze dni są bardziej intensywne i wypełnione działaniem. Najważniejsze dla nas jest znalezienie się w najpiękniejszych miejscach wtedy, kiedy oświetla je najpiękniejsze światło. Najczęściej takie światło występuje o wschodzie i zachodzie słońca, dlatego trzeba być przygotowanym na wczesne wstawanie i późne kładzenie się spać. Program opracowany jest co do godziny – precyzja jest tu ważniejsza niż przy zwykłym wyjeździe turystycznym, bo słońce na nas nie poczeka i nie wzejdzie godzinę później :) Na początku wyjazdu każdy Uczestnik otrzymuje od przewodnika taką godzinową rozpiskę żeby miał jasne rozeznanie w programie.
Jak wygląda standard fotoekspedycji?
Nie jesteśmy masochistami. Przeciętny dzień podczas fotoekspedycji jest znacznie dłuższy niż na zwykłym wyjeździe. Zaczyna się przed wschodem słońca, a kończy po zachodzie, co oznacza, że jesteśmy na nogach bardzo długo. Dlatego śpimy w wygodnych hotelach i podróżujemy wynajętymi specjalnie dla nas nowoczesnymi busami. Coś nam się od życia należy ;)
Małe grupy
Fotoekspedycje odbywają się w grupach od 8 do 14 osób. Takie grupy są bardziej mobilne, a podczas plenerów nie wchodzimy sobie w kadr. W małej grupie osób łatwiej też o stworzenie twórczej atmosfery i wzajemną wymianę fotograficznych doświadczeń.
Kto z nami jedzie?
Fotoekspedycje prowadzi Sławomir Adamczak, autor koncepcji fotowypraw organizowanych przez nasze biuro oraz twórca programów wielu z nich. Sławek przed wyjazdem dokonuje rekonesansu w terenie, dzięki czemu może bezbłędnie prowadzić grupę w miejsca najbardziej wartościowe pod względem fotograficznym. Jest bardzo doświadczonym fotografem i jego zdjęcia zdobią wiele publikacji o tematyce podróżniczej, a także katalogi z ofertą naszego biura. Sławek jest też autorem kilkudziesięciu przewodników turystycznych dla wydawnictwa Pascal oraz innych wydawnictw polskich i zagranicznych, a także współautorem popularnej encyklopedii geograficznej, która ukazała się na rynku amerykańskim. Bieżące informacje o swoich podróżach i nowych wyprawach fotograficznych umieszcza na swoim blogu: www.okfoto.pl
Kto może wziąć udział?
Każdy kto czuje, ze taka formuła podróżowania jest dla niego. Z doświadczenia wiemy, że pasjonaci fotografowania potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę na wyjeździe, wzajemnie „zarażając się” entuzjazmem podczas kolejnych plenerów i pogawędek o ustrzelonych kadrach. Taka twórcza atmosfera pozwala każdemu poszerzyć swoje fotograficzne horyzonty i spojrzeć na konkretne tematy w zupełnie inny sposób. Zaskakujące, jak różne zdjęcia potrafią zrobić różne osoby w tym samym miejscu! Nie trzeba być bardzo zaawansowanym fotografem. Wystarczy sprawny aparat (najlepiej lustrzanka albo bezlusterkowiec), statyw i pasja fotografowania. Znakomita większość Uczestników naszych wyjazdów zapisuje się na kolejne. Podziwianie wspaniałych miejsc i fotografowanie ich w najlepszym świetle oraz panująca w grupie atmosfera potrafią uzależnić ;)
Nad nami niebo, pod nami woda, a wokół urzekająca natura. W takiej przestrzeni znajdziemy się biorąc udział w spływie kajakowym. Kajaki to forma aktywności, która cieszy się sporym...
Strój jeźdźca konnego jest bardzo charakterystyczny. Najbardziej rozpoznawalnymi elementami są: czarny kask oraz spodnie nazywane bryczesami. Pełny strój jeździecki składa się z wielu części, które...
Treść oferty oraz galeria zdjęć imprezy turystycznej Dachstein i Dolomity - fotowyprawa pochodzą od biura Horyzonty, które jest organizatorem wyjazdu. Dzięki tej wyprawie można zwiedzić i poznać kulturę, tradycję oraz krajobraz takich krajów jak: Włochy, Austria. Wycieczka obejmuje wyżywienie typu śniadania i obiadokolacje. Główna forma aktywności podczas tego wyjazdu to Foto, która pozwala na spędzenie wakacji w sposób aktywny. W przypadku zainteresowania ofertą prosimy o kontakt telefoniczny lub email. Gwarantujemy wiele wrażeń i wspaniałą przygodę.